Choćbyście mnie wrzucili do piekielnej gardzieli,<br />
Choćbyście taśme na usta napieli,<br />
Choćbyście mi język wycieli...<br />
<br />
To nic nie pomoże,<br />
Wole umrzeć w honorze,<br />
Wole umrzeć w pokorze,<br />
Niżeli sie przed wami upokorze!<br />
<br />
Czy myśleliście, że to ja mówie?<br />
Przecie to me serce prawde oferuje!<br />
Przecie w tekstach zawarta jest cała,<br />
Choćby się wydawało, to nie taka mała...<br />
<br />
Cóżeście uczynili mym braciom,<br />
Myślałem, że koniec naszym starciom!<br />
Czy nie macie honoru?<br />
Czy nie mieliście innego wyboru?<br />
<br />
Popatrz jaśnie panie!<br />
Cóżcie uczynili wy dranie!<br />
Setki istnień ludzkich wasza nienawiść zagarnęła!<br />
Teraz prawie i moją dusze pochłonęła...<br />
<br />
Chcecie mnie zgładzić?<br />
Chcecie sami z tym problemem sobie poradzić?<br />
Wiele ksiąg będzie to opisywało,<br />
Co sie w tej komnacie stało!<br />
<br />
Widzę, że już sięgasz po broń,<br />
Pewnie zaraz tą szablę wbijesz mi w skroń...<br />
Mą dusze z ciała uwolnisz...<br />
A swój marny los przesądzisz!<br />
<br />
Widze, że serce Ci mocniej bije...<br />
W Twej głowie myśl widze... "Zaraz go zabije..."<br />
Szable przystawiasz mi do czoła...<br />
Twoja nędzna świta staje dookoła...<br />
No dalej, skróć me męki,<br />
No dalej, zakończ me udręki...<br />
<br />
...Zrobiłeś to...<br />
...Zabiłeś go...<br />
Pytasz mnie kim jestem?<br />
Pytasz mnie czym jestem?<br />
<br />
Dobrze... <br />
Powiem... <br />
Jestem Twoim sumieniem...<br />