taka rozanielona,
skrzydła dumnie
prezentujesz
i puszysz sie jak paw...
Aureola spadła,
czekaj-podniosę
i włożę ją na Twoją
świętą głowę,
a później wrócę
jak zwykle do swoich
obowiązków,
napisze kolejny wiersz
dla Ciebie
albo namaluję
jak spacerujesz po niebie...