I USŁYSZAŁEM,JAK PEWNEGO DNIA <br />
ZESŁAŁEŚ DESZCZ NA ZIEMIę.<br />
I PIORUNEM CISNĄŁEŚ Z CAŁEJ MOCY.<br />
I WTEDY TWOJA POSTAć UKAZAŁA SIę.<br />
I WZROKIEM TWOIM NA MNIE<br />
Z NIEBA SPOJRZAŁEŚ <br />
PEŁNYM GNIEWU.<br />
WIEDZIAŁEM,żE TO JA JESTEM <br />
TYM OSKARżONYM,<br />
A TYŚ NA MNIE ZESŁAŁ <br />
KARę JAK SęDZIA.<br />
PRAGNĄŁEM BYć ZDROWYM,<br />
LECZ CHORYM ZOSTAŁEM.<br />
ZLITUJ SIę OJCZE NIEBIESKI !<br />
NIE CHCę BYć CHORYM <br />
I OPUSZCZONYM !<br />
CHCę BYć WRESZCIE KIMŚ !<br />
NIE KALEKĄ,I NIE SŁABYM,<br />
CHCę BYć MOCNYM,<br />
TAK JAK TY !<br />
WIęC DO CIEBIE <br />
WOŁAM BOżE,<br />
JEŚLI JESTEM <br />
TWOIM DZIECKIEM<br />
TO URATUJ MNIE !<br />