poczuj w płucach wiatr
krzycz na cały świat
że oszukał cię kolejny raz
motyle łap w sieci na łąkach marzeń
one też chcą kłamać
umierasz razem z nadzieją na lepszy czas
czasy te same co dawniej
boisz się każdego przeżytego dnia
następny nie będzie inny
chwilą żyj
praca uwolni cię od myśli co przed nami
krępują cię te słowa to ich nie analizuj
przeżyłeś parę lat
wiesz na co cię stać
żyj spokojnie wino pij i się głośno śmiej
jest bliżej niż dalej