sama samotna jakby zaginiona
a jednak przez nikogo nie poszukiwana
jak liść dębu pałętający się samotnie
z dala od drzewa na którym powinien żyć
nieposzukiwany , nikt się o niego nie martwi
bo po co ? Jak tak łatwo można go zastąpić
na jego miejscu wyrośnie kolejny liść
i nikt nawet nie zauważy różnicy