nawet pies na dworze
nie woła,
zasypiam z misiem,
takim od Ciebie,
i wtedy,gdy jestem smutna,
z miejsca czuje się jak w niebie...
Zasypiem tak samo,
jak niegdyś zasypiałam,
choć przez lata całe
przy sobie Ciebie
nie miałam,
ale ten misio przypomina
tamte dni i sprawia,
że wysychają w mgnieniu oka
nawet najwieksze łzy...