słowa nikomu nie powiem,
że mnie skrzywdziłeś
spychając w otchłań
i wszechogarniającą ciszę...
Nawet,kiedy powiesz,
że nigdy nie kochałeś
pamiętaj że oczy zawsze
mówią prawdę...
Ja zawsze kochałam,
tęskniłam i marzyłam
tak podświadomie,
głęboko,prawdziwie,
niezwykle bajecznie...
Pragnę pokochać
tak bezwzględnie,
bezinteresownie,
choćbyś serce i duszę
przeszył na wylot
niewidzialnym mieczem,
raniącym też ciało...
W twoim uścisku
poczuję wolność
i piękno,jakiego
dotąd nigdy nie znałam
i nie dostrzegałam...