szarej przestrzeni
wolnej od trosk i łez
tam miłość upragniona
jest końcem drogi
deszcz obmywa serce
pogrążone w rozpaczy
pragnę jego twarz
ujrzeć choćby na moment
zobaczyć znowu słońce
które namaluje tęczę
uśmiechem na moim
szarym niebie.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
sport,muzyka,ezoteryka,kabarety, podróże,turystyka
kilka słów o mnie
moje życie przypomina połączenie kopciuszka,calineczki i niewolnicy isaury.....ktos porownal mnie do izoldy:)ciekawe,nie?ur.8 maja 1985r.jestem zmienna,ale zawsze wiem,czego chcę.wszystko zależy od mojego nastroju.potrafie wiele dac od siebie,jesli tylko ktos zechcialby to przyjac.dla pewnych wartosci jestem w stanie poświęcic jesli mi na kims bardzo zalezy,to potrafie zachowac kazda powierzona tajemnicę.zeby sie o tym przekonac,trzeba mnie dobrze poznac.boje sie,ze ktos mnie zrani,ale mimo wszystko nie stawiam murow zeby sie izolowac.moje oczy mają kolor bliżej nieznany.taka mieszanka niebieskiego,zieleni i szarości.dziwne,nie? czy zna ktoś jakiś sposób na zdobycie 150zł w tydzień?sprawa b.pilna... Nie za wszystko da się przeprosić, ale wszystko można wybaczyć. Nie wszystko można naprawić, ale wszystko można zacząć od nowa.'
statystyki utworu
Średnia ocen: 3
Głosów: 3
Komentarzy: 1
inne teksty użytkownika
3
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(18:42:24, 25.10.2012)
właśnie 'czując właśnie ciebie,
dzięki czemu wiem,
że warto żyć,
śniąc z uśmiechem,
iż nie odbije się to próżnym,
głuchym echem... 'w:)