w moim ciemnym pokoju
często zjawia się
anioł niewinnej namiętności,
by nakarmić mnie słodyczą
niepojętej miłości...
jestem tylko sama,
a czuję,że żyję
w ciągu tych
krótkich chwil,
nadchodzących co wieczór
i pochłania mnie bez reszty,
a następnie odchodzi
jak każdy mijający dzień,
ale to nic,bo dzieki takim chwilom
uśmiechem witam każdy dzień
i wiem,że warto żyć
właśnie dla tych chwil..