będę czekała <br />
na piwne chmury w twoich oczach <br />
powtarzam imię <br />
jak zaklęcie które się nie spełnia <br />
gorzkiego słońca <br />
co było żywe <br />
<br />
ubieram ostatnie słowa <br />
w mokre ciało <br />
gdy tylko rozkażą twoje palce <br />
rozpiszę siebie <br />
historią zachodzącej wolności <br />
aż wrócisz <br />
na martwym księżycu<br />