przed tym całym światem,
jak dawniej czuję,
że Ciebie kocham
boję się spojrzeć
przyszłosci w twarz,
i chcę,abyś poczuł
to samo co i ja
to samo pragnienie,
które pojawiło się kiedyś,
lecz nie potrafiąc
kochać samą siebie,
nie mogłam gotowa,
by obdarować uczuciem,
jak na to zasługiwałeś...
teraz się zmieniło
i wiem,że nie jestem
zupełnie złą osobą,
że mam tyle zalet,
by nauczyć się akceptować
siebie taką,jaką mnie stworzono
i pokochać tak każdy
nowy,mijający dzień
i wszystko,
co los zechce mi ofiarować....
wszystko to pomogło
zrozumieć siebie
i nie wiem,co dalej będzie
to wiem,ze pewnych rzeczy
w sobie nie zmienię,
a nad innymi muszę
chwilę dłużej popracować,
by móc w pełni
przygarnąć szczęście...