za tobą nadzieja
narodziła się w bólu tęsknota
błękit nieba zaróżowił się nad horyzontem
będzie pogoda
ciebie nie ma
wspominam chwile napełnione szczęściem
przynosiłem polne kwiaty
rozkwitałem karmiony miłością
szalone wieczory
paliłaś ze mną extra mocne
muzyka pamiętam słowa
kilka sekund nie poczekałaś