Bo ja Człowieku nie czuję Cię.<br />
Serce jak kamień, a bić chce...<br />
Dobrem raz, dwa razy złem.<br />
Papieros w ustach pali mnie, wypalam go do cna;<br />
Jeszcze chcę...<br />
W zgiełku tego miasta, które mnie je, <br />
Dymem znów niech przesiąknie<br />
To o czym myślę, o czym wiem,<br />
Czego jest więcej a nie mniej.<br />
Nie pragnę nic, chce mi się pić, raz kochać raz bić.<br />
A w ciemnej bramie, szary dym<br />
Leci z ust...a ja w nim<br />
Uniosłem się, poczułem luz<br />
poddałem się, aby mnie niósł.<br />
Nic mi więcej teraz nie potrzeba, <br />
Czuję, jak puls bije na przemian, <br />
Jestem cieniem, ciala nie mam, <br />
Nikt mnie tutaj nie może sprzedać<br />
Czy jesteś wrogiem czy moim kolegą, <br />
Twoje dłonie już mnie nie dosięgną<br />
Twoich słow już nie usłyszę, <br />
Bo zapadł zmrok i zanurzył mnie w ciszę.<br />