czy nie czujesz,że ono
pragnie czegoś więcej?
Powiedz,co czujesz
wieczorami,kiedy jesteś
sama/sam,
czy nie potrzebujesz wtedy
żaru złączonych dwóch ciał
miłości,którą w sobie masz?
Cóż pragniesz czynić-czyń,
nie wahaj się,bo miłość
znowu przejdzie obok
jak gdyby nigdy nic,
czyń i wszelkie wątpliwości rozgoń
i daj się ponieść niepojętej
błogiej namiętności...