jeden za drugim
w samotności,
wytrwale czekam
i tęsknię,kochany...
Tak bardzo pragnę
móc przytulić Cię
gdyż miłość
prowadzi mnie
wprost w Twoje
ramiona,których
z całą pewnoscią
nic nie pokona...
Łzy gorzkie kapią
cicho po policzku,
w myślach całuję
czule,namiętnie
i czekam wciąż
na to,co dalej będzie
Co będzie między nami,
mój miły,najdroższy?