przysiadł na mych powiekach<br />
zatrzasnął skrzydłem<br />
<br />
już się nie lękam<br />
już się nie spieszę<br />
jestem<br />
jestem<br />
jestem<br />
jeszcze piękniejsza<br />
jestem<br />
jestem<br />
jestem<br />
całym jestestwem<br />
całym kosmosem<br />
<br />
tylko nie strzepuj<br />
tego sennego motyla<br />
który spija z mych powiek<br />
ostatnie krople snu<br />
niech wciąż okrywa mnie całą<br />