wdarł się całą siłą
do mojego serca,
tylko maleńka iskierka
jeszcze w nim została,
iskierka niegdyś jasna,
teraz jakby blakła
i ciemniała jednocześnie
niegdyś białe światło
biło od samego spojrzenia,
teraz mrok panuje,
oczekując ostatniego westchnienia
i świętego namaszczenia
mrok-tylko tyle zostało
w tle odległa umiera miłość,
razem z życiem,które
dla ciebie istniało
i tak bardzo kochało,
miłość którą dobrze znasz,
ostatnim spojrzeniem
obdaruję Twoje zdjęcie
i raz jeszcze się uśmiechnę
nikt nie zapłacze,
kiedy odejdę,gdyż po cóż
płakać za kimś,
kogo świat ten nie chce?