w twoich gorących spojrzeniach
teraz gdy wszystko się zmienia
zapominamy siebie
w pamiętniku kilka zdań
ocieram łzy
wzruszenie
porusz lekko bicie serc
kilka białych róż nie ma znaczenia
obrusem przecieram twarz
zapalam papierosa
myślę o tych wydarzeniach
co łączyło co podzieliło na dwa