to poświęcenie,
wyciąganie drugiego
z ciemnego dna,
lecz to tylko połowa prawdy,
ponieważ za każdym razem,
gdy robimy gest
w kierunku ukochanych
przez nas osób,
sami zniżamy się coraz bardziej
i mimo wszystko,
przeszkód,kóre nas spotykają
nie przejmujemy się tym,
co przyniesie jutro
nawet,jeśli to oznacza
koniec czegoś by zacząć
coś nowego,lepszego...