Nie zastanawiać się nad egzystencją marną<br />
Siedzieć na liściu mszyce zjadając<br />
Drzewu paskudztwa się pozbyć pomagając<br />
Nie wiedząc o tym, później się przepoczwarzyć,<br />
Dać potomstwo, o niczym nie marzyć<br />
Latać znając jeden cel - kopulacja<br />
Następnie chwilowa stagnacja<br />
Zawiaje wiatr, spadniesz na chodnik<br />
Przeturlasz się tam gdzie mech płonnik<br />
Rośnie, będziesz chcieć odlecieć daleko heń!<br />
Lecz nie... spojrzysz złożonym okiem - cień<br />
Zbliży się do ciebie, zobaczysz liczbę 45<br />
Spłaszczysz się, odejdziesz w niepamięć<br />
Przyszłe pokolenia nie będą cię pamiętać<br />
Będą żyć, jeść, latać i pękać<br />