otulasz mnie ciepłem
i magicznym spojrzeniem,
lubię kiedy jesteś,
i czule przemawiasz,
ponieważ wiem,
ze nawet ciszą
przynosisz mi szczęście,
i nawet wtedy rodzi się nadzieja,
a takie spojrzenia są wiecej warte
niż milion najsłodszych słów,
a miłość przecież rodzi się
właśnie w ciszy,
więc zamilczmy,okryjmy się spojrzeniem,
niech ta chwila trwa,
żyjmy nią i teraz i we wspomnieniach,
kiedy nas już nie będzie...