który ciągnie się jak nić pająka<br />
utkana przez godziny życia.<br />
<br />
Patrzę wciąż na Twe oczy<br />
nieskończenie doskonałe<br />
oddane w kształcie i kolorze.<br />
<br />
Myślę, wciąż o Twoich ustach<br />
czerwonych od koloru malin<br />
Pełnych miękkości jak chmury.<br />
<br />
Nie zapomnę, na pewno<br />
jak spędzone razem chwile<br />
w wspomnieniach zostały zawarte.<br />
<br />
Otwarta książka jak drzwi do mego serca<br />
wciąż leży obok i przypomina<br />
o pachnących rosą dłoniach.<br />
<br />
Gromadzę w kominkach duszy<br />
iskry nadziei, że chwile ulotne<br />
zostaną z nami po życia najdłuższy płomień.<br />
<br />