najmilszy,
jak wiosna po wodzie
wyciągam ręce
na nic w zamian nie liczę,
moje serce gotowe,
choc pewnie wiesz lepiej
moze nigdy nie pomyślisz,
nie zrozumiesz jak cierpię....
Wciąż drżę ze strachu,
że to ostatni dzień
i tak dziwnie,zwyczajnie
czekam na sen,
może tam będzie lżej,
gdy zasypiać w ramionach
beztrosko będzie nam
jak dzieci we mgle,
co szukają,by znaleźć,
lecz tracą zmysły i zbyt
szybko,łatwo rezygnują...