gałązką oliwną namaścisz skroń
za dłonie chwyć tańcz po świt
niech chwile radości rozproszą mrok
tej nocy nie zapomnisz
niech będzie moc
gdy ustami dotykasz moich ust
wiruje w głowie cały świat
nie przeszkadza deszcz
on też bawi się jak chcesz
muzyka płynie z zakochanych serc
duch unosi pierś wyrywa się ze snu