modlę się do Niego
śpiewam pieśni dla chwały Jego
jaki jest wasz bóg ?
czy dostajecie to o co prosicie?
mija dzień za dniem On obok mnie
ciężki krzyż przyszło nieść
nie wstydzę się choroby
nikogo nie wstydzę się
choć niektórzy śmieją się ze mnie
jak Hiob nie poddam się
dążę do brzegów gdzie zamieszkała nadzieja
która umiera ostatnia
na łodzi ja pośród burzy