Boli mnie serce na myśl naszego pożegnania
Powroty do domu w samotności i rozpaczy
Sprawiają że serce moje jest nieszczęśliwe
Aż do momentu kiedy znowu cie zobaczy.
Gdy kładę się tak do łóżka w samotności
Wielki żar tęsknoty we mnie zawsze gości
Śpiąc i myśląc o tobie cały czas
Moje sny są jak kwiat który więdnie w nas.
Kiedy się tak budzę rano i nie ma przy mnie cię
Zadaje sobie to pytanie czy nadal kochamy się
Czuje się jak zamknięty w klatce ptak
Ponieważ twojej obecności jest mi brak.
I ciągle się pytam czy moje serce należy do ciebie
I czy moje usta przez dotyk twoich będą w niebie
Oraz czy kiedykolwiek mnie przytulisz mocno do siebie
Oraz czy będziesz spacerować razem ze mną po błękitnym niebie.
Proszę odpowiedz na te każde moje pytanie
I niech wreszcie na tym świecie cud się stanie.