w mojej egzystencji
znałam twoją twarz
z sennych marzeń
przepełnionych magią
zakochałam się bez pamięci
pragnąc po cichu,
by już nigdy nie budzić
ciała do nowego dnia
i zawsze już z tobą być
nigdy nie jest za późno
na szczęście,miłość,
na bycie razem na dobre i złe
gdziekolwiek stanę
cokolwiek robię całym sercem
myślę,kocham,tęsknię
zawsze będziesz moim życiem,
snem co niegdyś ziścił się
a ja odliczam kolejny dzień
nie wiem już czy do powrotu
czy raczej do śmierci
zawsze byłeś moim sensem
nadającym życiu blask
nigdy nie potrafiłam
walczyć ani wyszeptać
tego co czuję do Ciebie
zawsze byłeś i jesteś
i po kres naszych dni
bezwzględnie będziesz
moim największym jedynym
kochaniem tak jak powietrzem,
którym oddycham wspominając
tych kilkanaście lat temu
wiem,że znasz moje myśli
i to,co tworzę pamiętasz
lepiej może niż ja
raz jeszcze oczaruj
i razem wyruszmy w świat
zawsze będziesz cząstką
która w sercu od lat tkwi
niczym drzazga w oku,
a jednak kocham ten stan,
bo odczuwam siebie w tobie,
a ciebie w moim ego