Podążam na sabat<br />
Gdzie każdy każdego zna i wszystko o wszystkich wie<br />
Słowem : "Przyjaciele"<br />
Podążam na sabat<br />
Wyrzalić się, pośmiać, razem wypić... tego tylko oczekuję<br />
Dwoma słowami : "Towarzystwo" i "Wysłuchanie"<br />
żadnych dóbr materialnych nie potrzebuję<br />
Czy to tak wiele?<br />
Jestem tam... mówię, żale się...<br />
Stwierdzam że nikogo to nie obchodzi<br />
że istnieje<br />
Więc pije!<br />
<br />
Czasem chcąc uciec od parszywej rzeczywistości<br />
Podążam na sabat<br />
i Myślę, więc mnie nie ma....