bukiet kwiatów gdy do domu wracałem
teraz wolniej płynie czas
mamy siebie nawzajem
dla siebie wzajemnie
słońce świeci jaśniej
księżyc nie gaśnie
gdy aleją na spacer idziemy wolnym krokiem
szukam ławki szukam drzewa z inicjałami
znak serca wyryty nożem i strzała zapieczętowała
na zawsze serca
wspominam ten czas słowa i las
miłość jednak złamała serce
musiałaś wyjechać ukrywałaś coś
świt ujawnił całą prawdę
zapisane w sercu złamało mnie na zawsze