układam modlitwy ze wspomnień
do Garwolina,gdzie wszystko
się zaczęło,niespodziewanie
w życiu zagosciła miłość
jakże dziś tęskno
do tych chwil i dni,
malowanych Słońcem
a dwie obce krople
zjednały dwie dusze
po cichu modlitwy ślę
o powrót do życia z pzreszłości
by w przyszłosć wyruszyć
kiedy wszystko było
na wyciągnięcie ręki