za dniem,
a ty znów pojawisz się
wiem,co wtedy zrobię
-zabiorę nas do świata wspomnień
uczynię wszystko,
byś nie chciał odejść
ciepłem dłoni
rozniecę dawny płomień
przypomnę światu
o naszej więzi
co połączyła dwa serca
pokażę muśnięciem dłoni
skradzionym pocałunkiem
jak bardzo przywiązana
jestem do ciebie
odbuduję przyszłość
z marzeń i snów
i miłości życia pełnej
oddaję dziś tobie
wszystkie tęsknoty i łzy
ale to nic
ale to nic
ale to nic
tylko ocal nas
ocal siebie i mnie
bez nas nie mamy szans
na spokój sumienia
kiedy los zamknie oczy
ale to nic
tylko ciche łzy
przecież siłę masz
i wolę istnienia w sobie
tylko ocal nas
bez ciebie nawet niebo
piekłem może się stać
a z nim i cały świat
ale to nic
tylko cichy jęk
kochających serc
niemy krzyk
bolesnej przeszłości
tylko ocal nas
być może wtedy
przekonasz się sam,
że nie trzeba się bać
a cierpienie odejdzie
z czasem na zawsze
nie masz powodu,
by cierpieć-przecież
nosisz w sobie
moje serce i duszę
to już nie jest moje-
nic nie jest moje
tylko nasze
co moje to twoje
co twoje to nasze
tylko ocal nas
od zapomnienia
zabiorę nas do Edenu
choć gdziekolwiek jesteś
tam mam swój dom
przy tobie zawsze jest
idealnie-nawet,kiedy
nie mogę dotknąć
twojego serca