jeden za drugim
nic mnie nie usprawiedliwia
a w głowie
cisza wspomnień
nuci pieśń bez słów:
-przecież- mówiłem,
że kiedyś będziesz moją
tylko pytanie, czy jeszcze
zasługuję, czy stać mnie
na nas?
odpowie mi może
letni wiatr albo też
upływający czas...
na resztę pytań
odpowiedz sobie sam...