od losu,od życia
dokoła wszystko
traci sens i blask
tylko świątynia
pełna nadziei
jeszcze się tli
choć przecież
nie płonie
to tylko serce
taki niby-zegar
działa,choć bez energii
i żółta kartka
po nocach się śni
ale to nic,
jutro też jest dzień
i może wtedy
żółta stanie się
zieloną kartką
z nutką czerwonej
przestrzeni....