nie ma powodu do strachu. Rzecz
w tym, że wody przybierają
przenikając chwilę powszednią.
Zwróćmy uwagę: kwintesencją
skupienia jest światło w źrenicy, w chwili,
gdy powiesz:
jestem w stanie permanentnym, od
zewnątrz do środka i na
odwrót.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: 4
Głosów: 6
Komentarzy: 11
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(10:30:22, 28.06.2013)
1. przybrane wody - przybrane to dziecko; wody to raczej przybrały, przenikając chwilę powszednią.
2. kwintesencją skupienia... jest kondensacja pary, ew. koncentracji - i na odwrót;)
3. reasumując: składam się z jonów dodatnich i ujemnych, aż cud, że to się kupy trzyma ;)
autor zabawia się słowami, których znaczenia zda się nie do końca rozumieć.
Ja przynajmniej takie odnoszę wrażenie, choć przy odrobinie wysiłku wyobraźni staje się to *świerzym ożeźwieniem* ;)))
(11:20:56, 28.06.2013) Ostatnia aktualizacja: 14:58:54, 28.06.2013
byc moze chodzi o blyskawiczne zogniskowanie swiadomości, stan w jakim sie znajdujemy pod wpływem bodźcca, ahoj!
(11:20:57, 28.06.2013) Ostatnia aktualizacja: 11:21:12, 28.06.2013
(12:08:16, 28.06.2013)
taka zogniskowana świadomość to może
wypalać dziurki w mózgu (nie daj Boże;)