posyłam tam gdzie nie sięga
w słowach wyrażam dumę
wiem, że nie zełgam.
Choć czasem flirtuję ze słońcem
chłodząc wszelkie swe żądze
jestem mężczyznom władczym
wiem, że to wiele znaczy.
Szarość maluję w barwy
przez wzgórza niosąc modlitwy
po to by świat był ładny
chowam go w sercu ciszy.