Otulając mi oczy ciepłą warstwa lekkiego powietrza
Zamykając mi oczy i wdzierając się do mego ciała
Tuląc każdą jego część, wyciągają z niego każdą
krople radości i energii ,która rozświetla mi
Szary obraz rzeczywistości,pocieszając mnie
ciepłem i blaskiem
Czy to tylko ciepło?
Czy to duchy plątające się w powietrzu otulają nasze dusze,
pocieszają i rozświetlają nam świat
Szukają szczęścia i miłości wyciągając ją z nas,przenosząc
w świat
Roznosząc ją po ulicach świadomości,kolorując obraz światła
którego nie ma, mydląc nam oczy,próbując wprowadzić nas
w błąd
Bo same naprawdę nie mogą zaistnieć...
A może to też nierzeczywiste myślenia
I nieistniejąca prawda?