pieścił nam uszy
noc okryła namiętnością
zachłanne spojrzenia
między nami mieszkała miłość
przypomina mi się to uczucie
gdy wracam pamięcią
rozkwitałem jak róża zroszona
purpurą w błękicie
iść chciałem z tobą przez szerokie tory życia
coś pękło między nami
nie wiem czy to były dobre rady twojej starej
teraz gdy płaczę do poduszki
jesteś w mojej głowie myślą najpiękniejszą
nigdy nie zapomnę tych tych wspomnień
między nami iskrzyło
słońce w dzień i w noc
trwało to ułamek sekundy
jaki ten czas jest krótki
cieszyła mnie każda chwila