pozwól cieszyć czułym słowem
gestem,czynem niech
życie ci zdobię
serce z radości
już się kołysze
choć przecie teraz
karmię duszę ciszą
szeptem usypiaj mnie
gdy Słońce już na niemym
nieba horyzoncie
i trwaj przy mnie
póki życie będzie się tlić
młode,żwawe
do tańca się wyrywa
zawsze z tobą
przerwij wreszcie tę ciszę
spijaj z ust krople łez
rozniecaj płomień,
niech nigdy nie zgaśnie