WYSSAŁAM SIEBIE - I WYSSAŁAM BOGA<br />
<br />
CO ZROBIć?<br />
KOCHAć GO W SOBIE <br />
CZY UNICESTWIć NA ZAWSZE<br />
JAKKOLWIEK ONO JEST DŁUGIE<br />
I CO ZROBIć?<br />
WYPATROSZYć SWE OCZY<br />
BY NIE PŁAKAŁY JUż WIęCEJ<br />
JAKKOLWIEK SĄ ONE DUżE<br />
I CO ZROBIć?<br />
<br />
KŁADę NAGOŚć SWOJĄ, BRZYDOTę SWOJEGO JA<br />
ODTRĄCAM JĄ CHWILę - ZNÓW PRZYTULAM<br />
<br />
TŁOCZONA KOŁEM W KOLE ZASYPIAM<br />
KOŁOWYM żYCIEM...<br />
<br />
POTEM...<br />
BUDZę SIę BEZ DNA<br />
KTÓREGO żADNYM <br />
ZIEMSKIM UCZUCIEM<br />
NIE POTRAFIę NASYCIć<br />
<br />
I IDę - TAK JAK STOJę - NAGA<br />
IDę POD WIATR BY ODESZŁO ODE MNIE<br />
TO ZGUBNE "JA"<br />
<br />
KONIEC KIEDYŚ ISTNIAŁ W POCZĄTKU<br />
DZIŚ POCZĄTEK WIDNIEJE W KOńCU