SAMA POŚRÓD MANEKINÓW<br />
PRZYBIERAJĄ ONI WYRAZY WART POGARDY<br />
ALE GARDZĄ MNĄ<br />
BO MIEJSCE NARODZINAMI WYPEŁNIŁAM DNI<br />
<br />
" JAK ŚMIAŁAM BEZCZELNIE WKROCZYć W żYCIE DOROSŁYCH?"<br />
<br />
" JAK ŚMIAŁAM żYć DLA INNYCH I żYć DLA SIEBIE?"<br />
- WYRZUCA MI LIŚć NIENAWIŚć<br />
<br />
PRZEPRASZ...<br />
JESTEM TYLKO WYKASTROWANYM ANIOŁEM<br />
<br />
WSTYD, MÓJ BOżE, NIE ZNA GRANIC<br />
żE BęDĄC DZIECKIEM "UPOŚLEDZONYM"<br />
WTARGNęŁAM JAK SZPIEG<br />
NA KARTOTEKę żYCIA<br />
<br />
WIęC PODARŁAM KARTOTEKę<br />
- ŁZA SPŁYNęŁA... I CISZA...<br />
PODARŁAM NA MNIEJSZE CZęŚCI<br />
- SERCE WYPADŁO... I CISZ...<br />
PODARŁAM CZęŚCI TYCH CZęŚCI, A POTEM<br />
JESZCZE CZĄSTECZKI CZĄSTECZEK<br />
- NERKę WYPLUŁAM - "RAZ... DWA... TRZY..."<br />
- MARTWOTA OGARNęŁA - " KOMA DRżY, KTOŚ BIEGNIE PO SCHODACH"<br />
- DO SNU UTULIŁA - " TRZASNęŁY GDZIEŚ LUDZKIE KOŚCI"<br />
<br />
... I CISZA...<br />