przez tak długie lata
przed oczyma tylko
wyryta na nich data
nadszedł czas,
a wraz z nim wolność
w żagiel wiatr nabrałem
i przed siebie z marzeniami
smutnych wciąż mijałem
lica biednych i ubogich
radość odebrały
bo wspomnienia z tego miejsca
ciągle powracały