nie wiadomo po co
nie wiadomo dlaczego
na moje nieszczęście
na wieczne cierpienia
i życie dla samoistnienia,
a teraz nie dopuszczasz
nawet do całospalenia
bo po co,na co
samotnie przez świat
dalej mam iść
skoro nawet Ty
nie jesteś całkiem sam
w imię czego zadajesz ból
zabierasz wszystko,
co nadaje sens
dla swojej podłości
by unicestwić kolejne
pełne miłości stworzenie,
a mówią żeś dobry
żeś jest miłością
a tu proszę gardzisz
ludzką namiętnością
w imię swojej podłości