zapomniałem
stoisz bo nie możesz
się położyć
cmentarny klimat
kilka gapiów na grobie kwiaty
ta ruda patrzy
jak kto płacze jak ubrany
opuszczam miejsce ze szlochem
szkoda
nie poradzisz nic już tylko proch
w pamięci to co wczoraj
dziś umarł
nie ma czasu dla nikogo
a szkoda