i wezmę wieczory w nawias
pomnożę przez wypite razem butelki
Albo
policzę miłosne pocałunki
podzielę przez wszystkie kłótnie
wyciągnę sinusa z kąta rozejścia dróg
Albo
dodam do siebie wszystkie krzyże na cmentarzu
To choćbym nie wiem jak bardzo się starał
zawsze wyjdzie mi
Liczba.