na wpół otwarta rana<br />
krwotokiem białej krwi<br />
wylewa pustkę.<br />
wieść <br />
to co nieść może<br />
to kawałek serca<br />
ukłutego, pustego, zranionego<br />
więc sam<br />
Zobacz jak tam pęka<br />
niby nic nie pozostało<br />
a wciąż pełno.<br />
omamy<br />
wciąż widziany przeze mnie obraz<br />
Twojej twarzy ostry zarys<br />
wiruje przed nocą i dniem.<br />
Powiem <br />
i za każdym słowem<br />
oddechem wiatru jak karuzela<br />
obracam nicość<br />
Zostaw MNIE!!<br />
I znowu NIE I NIE! <br />
tak pozostać wciąż za trudno<br />
Wciąż za późno...<br />
zakochana...<br />
ale i tak zdradzana przez wiatr<br />
by wpatrywać się w okno<br />
sił brakuje, by pozostać jeszcze trudniej<br />
zostań..<br />
szczęśliwy bądź, przystań czeka<br />
radości, szczęścia uciecha<br />
ja utonę jak liść rzucony <br />
na moście przez małą dziewczynkę