nie znajdziesz w żadnej świątyni
masz serce zaproś go do siebie
niech się rozgości
on nie chce wiele
jeśli w tobie go nie ma
nie szukaj
jest tutaj na wyciągnięcie ręki
wśród drzew pól łąk malowanych
wysławiany piórem pędzlem artysty
jeśli nie masz miłości w sercu
żaden ksiądz ci jej nie da
możesz próbować zapłacić
możesz się sprzedać już przepadłeś
otwórz oczy spróbuj wewnętrznie być bogatym
nie dbaj o wszystko nietrwałe
wiele możesz stracić
przywitaj się z kolega tak zwyczajnie
on może w nim zamieszkał
zaufaj mu podaj dłoń szansy nie przegap