w sidłach
zaplątane życie nie ma szans
wojna eliminuje stany osobowe
bogaci się ten co sponsoruje
przesuwają granice budują pomniki
uciec nie ma dokąd wszędzie czuć proch
przez komin wyjść lub zrobić z siebie wariata
nie daj się zabić gdy kwitnie życie młode
broń jest elementem w obronie
nie ma pokoju i nigdy nie było
wszystko napięte w czarno białym kolorze
nie zwlekaj nie ulegnij selekcji
walcz o życie nie graj luzaka
zniewoleni idziemy nad przepaści ostre krawędzie