my Słowianie nie handlujemy
gdy wróg u bram stuka
pragnie kupić morgę ciemnej ziemi
nie dajmy im więcej
lud głupi jak oczy cielęce
sprzedawczyki znad Wisły
maglują ściśnięte mózgi
karmią kłamstewkami
reklamy hipnotyczny trans
dajmy im więcej zniszczą kulturę
człowieku słaby nie ufaj
nie słuchaj nie czytaj
dookoła zło ściska w piersi
wyjdźmy z mroku taniego amoku
każdy dzień krokiem wojny