i uzylem moje, bo moje, acz wiem ze przesadnie
ze nie pasuje w tym zdaniu, ze nie rytmiczne
zycie pasuje tylko sentencjonalnie, jako samo
samo zycie, tak serialnie
no ale moje
to jak mam inaczej
a ja staram sie przysiegac rzeczy ktore przysiegne tylko tutaj
jutro juz nie
jestem w kablach
zeby sluchac co kocham
i czytac co kocham
godze sie na oplatanie kabli
ktore mnie potencjalnie wyjebia na ryj
sparalizuja w uscisku
niby to przyslugi
za chwile
dwie