wydaje się jakby nie było boga
takie myśli są kuszeniem
zamotani w kłębek spraw codziennych
nie mamy czasu błogosławić rozmawiać z dziećmi
pan patrzy spokojnie notuje w zeszyt
dla innych to bajki szanuję takich
nikt nie wie jaki będzie finał
kto ma rację
staram się żyć być dobrym człowiekiem
dobroć się nie opłaca
mają cię za głupka w swoim interesie
rozumiem swój święty krąg
za progiem spokojny kąt
śmiech dzieci uspokaja koi ból